|
||||||
|
Nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie. Współcześnie Dracula stał się produktem marketingowym i wiele miejsc i zamków wykorzystuje jego legendę. Najbardziej znanym zamkiem jest oddalony 30 km od Breszowa zamek Bran. Malowniczy XIV-wieczny zamek znajduje się na wysokiej, 60-metrowej skale nad doliną, którą prowadził trakt handlowy. Głęboki dziedziniec z stukilkudziesięciometrową studnią, duża liczba komnat i łączących je wąskich korytarzy wraz z tajnymi przejściami robi wrażenie tajemniczości. Historia o rzekomym zamieszkiwaniu w zamku słynnego Draculi być może ma swoje miejsce w literaturze – tam bowiem rozgrywa się fabuła powieści Stockera. Chociaż przedstawia się twierdzę jako siedzibę hospodara wołoskiego, władającego wówczas Transylwanią Vlada Tepesa, to sam zainteresowany bawił w niej bardzo rzadko, jedynie w trakcie załatwiania spraw służbowych w Transylwanii. Według niektórych historyków nigdy tam nie był. Niemniej jednak zamek jest wielką atrakcją turystyczną, którą odwiedza co roku około 450 tys. Turystów
Forteca Poenari Początkowo zamek nosił nazwę Dietrichstein i pełnił rolę fortecy. Na miejscu ruin zamku Dracula kazał więźniom własnoręcznie zbudować dla siebie fortecę, niedaleko rzeki Arges. W czasie wznoszenia budowli wielu z nich zmarło; Dracula zmienił to miejsce w fortecę-więzienie, które do dziś uznaje się za Zamek Draculi.
Forteca Poenari nad rzeką Arges Vlad wielce upodobał sobie nowy bastion. Przemienił go w jedną wielką salę tortur, gdzie wprawiał się w specjalnych technikach mordowania ludzi: kazał ich skalpować, gotować, obcinać im głowy, oślepiać, palić, smażyć, siekać, przebijać gwoździami, grzebać żywcem itd. Zamkowe lochy spływały krwią, wieczorami zaś unosił się nad nimi nieskończony lament skazańców. Niedługo potem mieszkańcy okolicznych siedzib stworzyli mit, jakoby Dracula i jego kompani żywili się krwią owych nieszczęśników.
Data wpisu: 28-09-2010r. |
||||||
