Podczas pobytu w Rumunii wiele się nauczyliśmy o historii tego kraju.
Duże wrażenie zrobiło na nas Memorial - Miejsce Pamięci Ofiar Komunizmu i Ruchu Oporu
Powstało w 2000 roku we wnętrzach dawnego więzienia Sighet, zbudowanego w 1897 przez administrację austro-węgierską.
W maju 1950 trafiło tam ponad sto osób – elita kraju, w tym byli ministrowie, naukowcy, ekonomiści, oficerowie, historycy, dziennikarze, politycy, księża i biskupi. Więzienie nosiło oficjalną nazwę „jednostka pracy specjalnej”.
W rzeczywistości było to miejsce eksterminacji ówczesnej elity intelektualnej kraju. Warunki życia były tam tragiczne. Cele nie miały ogrzewania, więźniowie nie mogli w ciągu dnia leżeć na pryczach, dostawali bardzo małe porcje jedzenia, nie mieli możliwości wyglądania przez okno etc. Bicie i poniżanie było tu na porządku dziennym.
Każda cela więzienna jest osobną salą muzealną poświęconą innemu tematowi. Znajdziemy tam przykłady oryginalnego wystroju dawnych cel, z pryczami, ubraniami, łańcuchami. Są sale poświęcone znanym osobom, które
w tym miejscu zmarły. Inne przypominają o walce z komunizmem w różnych krajach. Jedno pomieszczenie upamiętnia zryw Solidarności. : zdjęcia Lecha Wałęsy, zdjęcia ze stoczni, ze strajków. Jest flaga z napisem „Solidarność”. Dość obszerny opis pozwala zrozumieć, co się wydarzyło w Polsce. Jest tam też sala w całości poświęcona dawnemu dyktatorowi rumuńskiemu Nicolae Ceausescu. Zobaczymy tam małe figurki siedzącego wodza i jego żony oraz dziesiątki zdjęć z oficjalnych wizyt i spotkań. Ciekawa jest także sala prezentująca typowe przedmioty codziennego użytku
w Rumunii z lat 60-70-tych,w tym m.in. regał z bibelotami, radiem, gramofonem czy mundurek pioniera.
Na wewnętrznym dziedzińcu znajduje się kaplica zaprojektowana w stylu katakumb wczesnochrześcijańskich.
Na ścianach prowadzących do niej wyryto nazwiska ponad 8 tysięcy osób, które umarły w więzieniach i obozach na terenie Rumunii. Zebranie tych nazwisk pochłonęło ponad 10 lat pracy, Po odwiedzaniu urokliwych wiosek w otoczeniu pięknych gór, wizyta w Memorialu była dla nas ciekawą, choć bardzo smutną i wstrząsająca lekcja historii. Dla naszego pokolenia czasu komunizmu to historia, a w Memoriale mieliśmy okazję tej historii dotknąć i lepiej zrozumieć, jak trudna była niedawna historia Rumunii, ale także tej części Europy.
Rumunia to kraj, w którym dominującą religią jest prawosławie. Odwiedziliśmy kompleks monastyrów bukowińskich. Przepiękna cerkiew i zabudowania klasztorne oraz niezwykle ciekawe muzeum. Mieliśmy szansę zobaczyć , jak wygląda msza w obrządku prawosławnym.
Wiemy już, że różnorodność kulturowa i religijna może nas pięknie łączyć, nie dzielić.
Klaudia, Oktawia, Julia, Paweł, Maciek, Kamil
|